niedziela, 5 stycznia 2014

jak uatrakcyjnić ofertę świadczonych przez naszą firmę usług?

Pewne miejsca odwiedzamy z konkretnego powodu, kierując się większą lub mniejszą potrzebą. Fryzjer, zakład kosmetyczny, kawiarnia, klub fitness czy solarium, poczekalnia na pociechę w Małpim Gaju. W niektórych miejscach musimy usiąść i chcąc nie chcąc czekać. 
Właściciel odwiedzanych przez nas usług może je uatrakcyjnić poprzez zaoferowanie klientom czegoś czego nie ma konkurencja, a co zachęcałoby do odwiedzenia właśnie tego, a nie innego punktu.
 




Wcale nie mam na myśli: "kup dwie pasty, a trzecią otrzymasz gratis". 
Dobrze byłoby wymyślić coś co jest tanie i mogłoby posłużyć za reklamę, a zarazem oryginalne niepowtarzalne i proste.
Coś co odróżniłoby nasze usługi od innych z tej samej lub podobnej branży.
Takim "czymś" mogłaby być darmowa wymienialnia książek, literatury branżowej (np. związanej z dietetyką w klubie fitness). To miejsce, gdzie każdy zainteresowany może przyjść ze swoją książką, gazetą i wymienić ją na inną. 
Proponując klientom taki punkt należałoby również stworzyć jego regulamin zawierający informacje jakie książki można wymieniać, a jakich do wymienialni nie przyjmujemy.


Po co? Zakładamy, że chcielibyśmy się ustrzec by na półkach nie zalegały nam nikomu nie potrzebne, zniszczone podręczniki z lat 90 tych. 
Przedsięwzięcie jest tanie. Koszt to zaledwie kilkadziesiąt książek (które być może prywatnie komuś zalegają na półkach) + wygospodarowanie miejsca. Książki można dostać/kupić po atrakcyjnych cenach - używane, a miejscem do tego przeznaczonym może być zwykły wiklinowy kosz.
Rzecz jasna wcale to nie musi być wymienialnia książek. 
Może to być również wymienialnia nietrafionych prezentów gwiazdkowych, spodenek dresowych dla dzieci w rozmiarach 98-128, czy też torebek mieszczących a4.
Pomysłów jest wiele, wszystko zależy od branży i zapotrzebowania oraz inwencji twórczej.