O pomyśle na biznes jakim jest siłownia, czy klub fitness już wspominałam, choć tematyka była nieco inna.
Zwykły klub fitness. Taki dla ludzi zdrowych. Dla tych, którzy trenują dla poprawy kondycji fizycznej - takich klubów jest już sporo. Mniej jest ofert dla osób przewlekle chorych, po urazach, wypadkach, oraz niepełnosprawnych z różnorodnymi dysfunkcjami.
Nie chodzi tu o to, że trenerzy, czy instruktorzy nie mają wystarczającej wiedzy i doświadczenia z zakresu pracy ruchowej z osobami np. niepełnosprawnymi, ale o fakt, że często zdarza się, że pomieszczenia klubowe są często nieprzystosowane do pracy z osobami np. poruszającymi się na wózkach inwalidzkich i innymi problemami zdrowotnymi.
Chodzi też o niewystarczającą świadomość, jak zbawienna aktywność fizyczna jest dla naszego ciała i ducha, na którą niestety nie mamy wpływu - co może być minusem podczas prowadzenia naszej działalności gospodarczej (wstyd, lęk, niechęć, brak motywacji do ćwiczeń potencjalnych klientów)
Oczywiście, oferując tzw. medical fitness bezwzględnie powinno się dysponować odpowiednio wykwalifikowaną kadrą trenerską. Specjalistą z zakresu medycyny, dietetyki, a czasem nawet psychologa, czy specjalisty z zakresu motywacji.
Program treningowy (indywidualny lub grupowy) powinien być ściśle dopasowany do danego schorzenia. Może warto również wprowadzić do naszego klubu ofertę treningu dla osób starszych, gdzie wiedza z zakresu gerontologii będzie wówczas niezbędna. Inna również będzie aktywność fizyczna osób upośledzonych umysłowo - przystosowanie zajęć do ich możliwości i umiejętności może okazać się stworzeniem ciekawego programu treningowego.
Jeśli decydujemy się na tego typu biznes, chcielibyśmy skorzystać z dotacji unijnych, to oferta tzw. medical fitness będzie niewątpliwie atutem. Będzie czymś co nas wyróżni na tle innych, "zwykłych" siłowni. Taka innowacyjność w naszym biznesplanie będzie czymś, co może się przyczynić do uzyskania środków i pozytywnego zaopiniowania dotacji na uruchomienie przedsięwzięcia.
.jpg)
Oczywiście, oferta medical fitness jest przedsięwzięciem trudniejszym do uruchomienia, potrzeba tutaj specjalistycznego, dostosowanego do potrzeb klientów sprzętu cardio i siłowego, współpracy z lekarzem, dietetykiem, fizjoterapeutami i innymi specjalistami.
Nie możemy również zapomnieć o większej odpowiedzialności prawnej z tytułu ewentualnych szkód na osobie. Warto zatem tę kwestię przedyskutować z prawnikiem.
Plusy jednak są dużo większe, zyskujemy nowych klientów - otwieramy się na zupełnie inną grupę społeczną.
Być może w niedalekiej przyszłości uczęszczanie osób z przewlekłymi schorzeniami, po urazach i innych będzie częściowo dotowana przez fundusz zdrowia i stanie się tańszą alternatywą dla obecnych gabinetów fizjoterapeutycznych i drogich "wczasów" w Ośrodkach Rehabilitacyjnych, nie zawsze uczących nawyków zdrowego trybu życia.
Dla zainteresowanych - istnieje certyfikacja klubów, pragnących do swojej oferty wprowadzić usługi medical fitness, który ściśle określa warunki, jakie musi spełniać klub by taki certyfikat otrzymać.