niedziela, 30 grudnia 2012

pomysł na biznes ... sklep typu Concept Store

jeden z pierwszych sklepów typu CS - Włochy
Concept Story to sklepy mające swoją ideologię i pomysły. Oferują klientom ciekawą mieszankę różnych marek i produktów, które można łączyć w dowolny sposób (o ile producent danego produktu wyrazi zgodę na taką formę sprzedaży).
Produkty, które możemy w nich znaleźć stanowią zazwyczaj odzwierciedlenie gustu właściciela sklepu. Możliwe do nabycia towary są mieszanką ubrań, biżuterii, kosmetyków, a także przedmiotów codziennego użytku. Tego typu sklepy zazwyczaj możemy znaleźć „na mieście”, z dala od galerii handlowych. Myślą przewodnią sklepu są najczęściej: ecotrend, wyszukany design, moda, oryginalna biżuteria. Innymi kryteriami, którymi można się kierować zakładając taki biznes to np. podział na 3-4 kategorie w których znajdują się gustowne rzeczy np.: do wystroju wnętrz, kącik biżuteryjny, ubrania i inne. Często takie sklepy promują np. młodych polskich projektantów mody, projektantów mebli i innych gustownych arcydzieł.

Concept Store może działać zarówno wirtualnie jak  i stacjonarnie. Klienci dzielą się na tych, którzy lubią dotknąć, druga grupa to ci, którzy zawierzają poczuciu wzrokowej estetyki i kupują wirtualnie. 
To co chciałbyś sprzedawać zależy od Ciebie, Twojego gustu, miejsca w którym taką działalność chciałbyś otworzyć. 
Jeśli myślisz o sklepie stacjonarnym, a mieszkasz w małej turystycznej miejscowości, dobrym rozwiązaniem może się okazać sprzedaż wyrobów rękodzielniczych, ekskluzywnych pamiątek wysokiej klasy - ale niekoniecznie. Możesz współpracować na odległość z projektantami mebli, ubrań czy biżuterii. Prowadząc tego typu biznes w jednym miejscu sprzedajesz np. odzież młodego projektanta z Łodzi oraz gustowną ręcznie robioną torbę designera z Bydgoszczy. 

francuski Colette
Wszystko zależy od Twojego pomysłu, sposobu nawiązywania kontaktów, a przede wszystkim zaufania. 
Kolejnym sposobem sprzedaży jest Internet. Tak też można otworzyć sklep typu CS - to jakoby tańsza wersja sklepu stacjonarnego. Oszczędzamy na wynajmie lokalu, wystroju wnętrza, zatrudnieniu sprzedawcy. Jednak z drugiej strony, coraz trudniej wypłynąć na fale Internetu, a mimo wysiłków często jest to tak trudne, że nasz internetowy sklep nie przynosi zakładanych dochodów. 

Kolejną rzeczą o której warto wspomnieć są sklepy - typu portale(?), specjalizujące się w danej dziedzinie. Np. rękodzieło artystyczne. Portal taki działa na zasadzie pobrania prowizji od sprzedaży. Czyli, artysta wystawia swoje dzieło (np. stołek). Na sprzedaży stołka chciałby zarobić 30zł, sklep nalicza prowizję 5zł. Klient kupuje stołek za 35zł (plus koszty wysyłki). Oczywiście każdy artysta posiada swoje konto, "wrzuca" swoje produkty - to taki mini kram danego projektanta. Sprawy szczegółowe regulowane są już między sklepem i artystą. Co w takim regulaminie może się zawierać? np. to, że artysta tej samej rzeczy nie może wystawiać w kilku miejscach. 

Innym typem takiego sklepu, jest sklepo-portal, gdzie sklep nie zarabia na prowizji od sprzedaży danego produktu, a na reklamach. Może się okazać, że za pierwsze logowanie artysta płaci pewną kwotę sklepo-portalowi, a kolejne transakcje przebiegają już bez prowizji i są załatwiane na płaszczyźnie artysta - klient. 

Co by nie było nad jedną kwestią należy się zastanowić. Czy artysta sprzedający swoje produkty w wirtualnym świecie musi mieć zarejestrowaną działalność gospodarczą?