Oto kilka praktycznych wskazówek w jaki sposób dobrze się zaprezentować, na co zwrócić uwagę.
Mini poradni (czek), dla tych którzy zabłądzili lub czują się zbyt pewnie.
- Buduj krótkie, rzeczowe zdania
- Nie mów zbyt monotonnie ani zbyt szybko
- Staraj się nie powtarzać tych samych rzeczy
- Posługuj się ładnym językiem, unikaj kolokwializmów, żargonu, gwary - w tym ostatnim wypadku wyjątek - jeśli stanowisko pracy tego wymaga, można używać
- Nie krytykuj poprzednich współpracowników, poprzedniego szefa
- Nie przerywaj
- To, co chcesz podkreślić, powiedz na początku i na końcu swojej wypowiedzi - zostanie to wtedy najlepiej zapamiętane - taki trik psychologiczny (?) chyba
- Nie kłam, nie wypisuj banałów w liście motywacyjnym i CV (np. hobby: czytanie - jeśli ostatnią rzeczą jaką czytałeś jest streszczenie Krzyżaków - gdyby pracodawca zapytał "co Pan/i ostatnio czytała" -nawiązując do hobby w CV - powiesz, że streszczenie Krzyżaków?, wątpię - co najwyżej spalisz buraka, niemo poruszasz ustami a w najgorszym wypadku powiesz, że eeee ja tylko tak to napisałem/am, bo wszyscy tak piszą. Cóż, chyba, że ktoś jest bardzo błyskotliwy - wówczas odpowie: "streszczenie Krzyżaków, bo chciałem/am się dowiedzieć w jaki sposób można w kilku zdaniach przedstawić coś co pisarz opisał w kilku tomach" (lub inne ąę) - nie liczmy zbyt na taką błyskotliwą inwencję - stres robi swoje.
- Zadbaj o postawę ciała - nie bądź zbyt spięty, nie okazuj nadmiernego luzu.
- Pamiętaj o uśmiechu i pogodnym nastawieniu - przecież to tylko kolejna rozmowa kwalifikacyjna
- Każdy ma indywidualne problemy zawodowe i indywidualne predyspozycje, które chce zaprezentować. Trudno więc pisać ogólnie o indywidualnym przygotowaniu się do rozmowy.
Tutaj znajdziecie przykłady, o co możecie zostać zapytani podczas rozmowy kwalifikacyjnej. Jeśli już teraz, z marszu umiecie odpowiedzieć przynajmniej na 10 pytań, to jest już bardzo dobrze.
ps. Nie mówcie o CV - ce fałka!
"pisałam moją cefałkę wczoraj, dlatego nie zdążyłam wkleić zdjęcia ..." brrrr, jak można mówić c e f a ł k a? Drażniące to, tak samo jak niektóre zdrobnienia np. kompocik